BELLA ITALIA 2018- 2020

 

 ITALIA 2020

kraj: Włochy + Austria +Czechy

km: 3000 km

Nocleg: camping -Viliagiio Turystico (domek) + namiot+ couchserfing+ hostel (Praga)

 Trasa: Opole - Hof - Monachium -St.Magdalena - Puez Odle -  Bolzano - jez. Garda ( Portese) - Arco - Insbruck - Kundl - ( Alpbach - Achensee) - Zell am See - Hallstat - Praga - Opole

 

      W baseniku nad Gardą.


Plose - Południowy Tyrol.
Feratty nad Gardą.

       

 

 

 WŁOCHY 2019

AUSTRIA +WŁOCHY 2019
kraj: Austria + Włochy 
KM : 3500 km
Nocleg : domek + namiot lux + camp.(czechy) + camp(austria)
DNI - 12

Trasa :  Opole - Czechy ( camp) - Sankt Peter am Krammsberg - Venzone - Grado (Itala) - Caorle - Tolmezzo - Sapadda - Padola -Dolomiten di Sesto - ( schr. Berti) - Lienz - camp. - Opole

Góry i Morze taki był cel na wakacje 2019.
Znowu wybraliśmy sprawdzone kierunki czyli Austria + Włochy. Tym razem jednak zamiast jeziora było morze.

Jadąc do Włoch oczywiście musieliśmy odwiedzić nasze ulubione miejsce czyli camping Bella Austria oraz piękne okolice zielonej Styrii . Trafiliśmy na przełęcz Solpass - piękne widoki , zalegający jeszcze śnieg , krowy na łakach i  piekna słoneczna pogoda - tak przywitała nas Austria. Z przełęczy szlakiem zdobyliśmy szczyt a okoliczne pasące się krowy dodawały tylko uroku do pięknej Alpejskiej Doliny.

fot Styria - przeł. Solpass

Naszym odkryciem w tym roku były austriackie gorskie Hutte czyli chatko - schroniska na końcu świata. Te na które trafiliśmy były naprawdę na końcu świata ......choć do każdej mozna było dojechać autem przedzierając się przez stada alpejskich krów, które same regulują ruch . To co w Austri nas zachwyca to zawsze przyroda ale tym razem szczególnie pozytywnie. Brak ludzi , dzikie zakamarki, wodospady i piękne góry , ośnieżone szczyty....




FOT : HUTTE

Trochę było za krótko jak zawsze w Austri ale czas naglił i musieliśmy pożegnać góry i jechać dalej na południe w kierunku Włoch. Będąc na północy Italii, warto poświęcić trochę czasu na Venzone . O tym, że jest wyjątkowe dla Włochów świadczy fakt, że wygrało  konkurs na najpiękniejsze miasteczko w kraju.





Naszym celem było jednak Grado - jest wyspą, na którą nie trzeba płynąć, bo z lądem połączona jest mostem, momentami jedzie się groblą.Położone w Lagunie Weneckiej zapewnia szybki i łatwy dostęp do najatrakcyjniejszych turystycznie miejsc, oferując jednocześnie względny spokój i piękne widoki. Zacumowaliśmy na campingu Vilagio Europa Grado. Dobry  camping dla rodzin z dziećmi . Camping nad samym morzem z dostępem do fajnych basenów sprawia ,że wszyscy będą zadowoleni. 



Ciekawym pomysłem jest jednodniowy wypad do jednego z największych Aqaparków w zatoce weneckiej. -Aquafolie Caorle Water Park Caorle.Świetna zabawa dla dzieci i dorosłych.



Wracając z Grado postanowiliśmy odwiedzić Dolomity. Wybraliśmy okolice znane z narciarskich tras - Dolomity di Sesto. Szlak do schroniska Berti wydawał się być interesujący. Schronisko Berti jest to jedno z najpiękniej położonych schronisk w Dolomitach. Znajduje się we wschodniej części Dolomitów di Sesto w dolinie Popera na wysokości 1950 m n.p.m. Jest to dobre miejsce wypadowe na różne wycieczki po via ferratach.

Dojechaliśmy  do schroniska Lunelli położonego na wysokości 1568 m, przy którym jest bezpłatny parking i godzinka scieżką  do Berti. Początek szlaku zachwyca widokiem , piękny szlak biegnie wzdłuż górskiego strumienia pod ścianami szczytów. Szlak łatwy dla rodzin z dziećmi , na górze piękne widoki na cały masyw górski.






FOT. sch.Berti



W dolomitach można spędzić tygodnie i wracać co roku....Niestety trzeba wracać do domu. By nie jechać za długo do domu , zaglądneliśmy po drodze  na nowo otwarty camping w drodze do Polski - Camping Fugo.


Fot: Fugo camping Drautal (Austria)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


WŁOCHY 2018

Kraj : Włochy +  2 dni -Austria (Styria)
KM (auto)  : 3 000 km
Nocleg: domek camp
os: 2+2
Dni: 10dni
Trasa: Opole - Sankt Peter am Krammsberg - Murau - Bolzano -Sankt Madallena -  Peschiera del Garda - Werona - Arco - Garda - Limone sul Garda - Sirmione - Wiedeń.


Ciepło się zrobiło, wiec aż żal siedzieć w domu. Tym razem nasz wybór padł na słoneczne Włochy oraz przejazd przez Austrię , która zawsze nas zachwyca.
Pierwsze dwa dni spędziliśmy w samym sercu Austrii czyli w zielonej Styrii. Piękne zielone polany z  żółtymi mleczami a w tle ośnieżone szczyty 2.5 tysięczników. W takim otoczeniu na kempingu Bella Austria  spędziliśmy 2 dni, wędrując pustymi szlakami i delektując się ciszą. Cudowna dolina rzeki Mury i rześkie powietrze zachęcało do spacerów, a atrakcji nie brakowało. Będąc w tamtejszych rejonach nie można nie odwiedzić wyjątkowego wodospadu Gunter przy którym znajduje się  mini zoo idealne dla dzieci. 


   Fot : Bella Austria

  Fot : Styria - w drodze na Greim 2.400 m npm



W drodze nad jezioro Garda, postanowiliśmy odwiedzić podnóże Tre Cime di Lavaredo, które niestety ze względu na zalegający jeszcze śnieg nie było dostępne. Za to  podjechaliśmy nad turkusowe jeziorko Toblach, jezioro Misurina oraz do bajecznej doliny Puez-Odle.  Wioska Santa Maddalena delle Odle przywitała nas piękną pogodą i zapierającymi dech w piersiach widoczkami.

 
    Fot : Nasz " number One" w Dolomitach

  

   Kolejnym naszym punktem w tej wyprawie była Peschiera del Garda – miasteczko słynące głównie z rybołówstwa. Typowa turystyczna miejscowość z piękną promenadą nad jeziorem Garda, kamyczkową plażą i mnóstwem łabędzi.




   Fot: Arco z widokiem na Garde -"Mekka" wspinaczy

 Nas   szczególnie ciągnęło w góry. Zwiedzając po drodze miasteczko Limone sul Garda, pachnące zapachem cytryn udaliśmy się do mekki wspinaczy – czyli Arco. Jeśli ktoś lubi te klimaty to tam na pewno nudzić się nie będzie. Świetnie przygotowane drogi wspinaczkowe a  także via ferraty dla amatorów lonży i uprzęży skutecznie nas zachęciły. Jako że to nasze pierwsze kroki w tym rodzaju aktywności na początek wybraliśmy via ferratę Del Coldri (stopień trudności A/B). Przyjemna, w miarę łatwa, krótka  i bezpieczna ścieżka z kilkoma ciekawymi i fajnie wyeksponowanymi miejscami. Dzieciaki błyskawicznie nauczyły się bezpiecznego poruszania i przepinania sprzętu na żelaznych linach i mknęły w górę, aż ciężko było nadążyć.


    Fot: Missurina (Italy)



    Fot: Dolomites





                     Fot: Via Ferrata - Arco












   Fot : Lago di Garda




                                            Fot: Verona - Balkon jest , Julie są - Romeów brak




   Fot: Caffe Bar by Styria

  Fot: Limone sul Garda - raj limonek i oliwek
- wśród mieszkańców żyjących w Limone sul Garda  stwierdzono występowanie mutacji  powodującej powstanie odmiennej apolipoproteiny A-I, substancji biorącej udział w gospodarce lipidowej organizmu. Osoby te bardzo często przekraczają 100 lat życia.








 Podsumowując,  maj to świetny czas na wyjazd do Włoch . W dolomitach właśnie skończył się sezon narciarski , w turystycznych miejscach ruch bardzo mały a na szlakach niewielu turystów. Można spokojnie zwiedzać i aktywnie wypoczywać z dziećmi korzystając z otwartych basenów. Również ceny noclegów to 1/4 tego co będzie za 2 miesiące. Tydzień to naprawdę mało czasu by dokładnie poznać ten rejon Włoch . Świetna pogoda nawet w maju i piękne szlaki via ferrat , cudowne widoki, mnóstwo atrakcji to bez wątpienia dobry kierunek na rodzinny wyjazd.
Arrivederci Bella Italia :)


1 komentarz: